Drugiego dnia snookerowych Mistrzostw Świata 2023 poznaliśmy nazwiska czterech snookerzystów, którzy awansowali do drugiej rundy turnieju. Ich mecze rozpoczęły się pierwszego dnia mistrzostw, drugiego były dokończone. Stuart Bingham pokonał Davida Gilberta 10:4, Neil Robertson 10:3 Wu Yize, Luca Brecel 10:9 Ricky'ego Waldena, a Jak Jones 10:6 rozstawionego Ali Cartera. Oprócz tych rozstrzygnięć rozpoczęły się jeszcze mecze Dinga Junhui'a z Hosseinem Vavaei'em i Marka Williamsa z Jimmym Robertsonem.

Neil Robertson potrzebował zaledwie godziny, żeby wygrać cztery potrzebne mu do zwycięstwa frejmy. Po pierwszej sesji meczu rozegranego pierwszego dnia mistrzostw Neil Robertson prowadził z Wu Yize 6:3. O ile pierwsza sesja spotkania była bardzo dobra w wykonaniu Australijczyka, to druga sesja była wręcz wyśmienita. Brejki 100, 146, 58 i ponownie 146 dały Robertsonowi zwycięstwo 10:3 i awans do drugiej rundy. Robertson wbijając dwa brejki 146 w jednym meczu zapisał się przy okazji w historii snookera - jeszcze nigdy żaden snookerzysta nie wbił tego najrzadziej padającego brejka w jednym meczu więcej niż jeden raz.

Pierwszego dnia snookerowych Mistrzostwa Świata 2023 Ronnie O'Sullivan zrobił właśnie swój pierwszy krok w drodze do swojego potencjalnego ósmego tytułu. Obrońca tytułu po zwycięstwie 10:7 nad Pangiem Junxu awansował do drugiej rundy. Po meczu Anglik przyznał, że z powodu choroby nie był w pełni sił - jednak sześć dni przerwy (O'Sullivan swój mecz w drugiej rundzie zagra dopiero 21 kwietnia) powinno mu pomóc wrócić do formy. Oprócz meczu obrońcy tytułu rozpoczęły się jeszcze cztery inne spotkania - te zakończone zostaną w niedzielę.

O'Sullivan z debiutującym w mistrzostwach Pangiem Junxu nieoczekiwanie nie miał łatwej przeprawy, choć początek meczu należał zdecydowanie do Anglika. O'Sullivan przetrwał okres naporu Chińczyka dzięki swojemu doświadczeniu - na koniec meczu okazało się, ża Pang mimo porażki wbił więcej punktów i bil niż O'Sullivan. Pang już w pierwszym frejmie był na dobrej drodze do wyjścia na prowadzenie, ale po 50 punktach oddał stół i pozwolił rywalowi na wykradzenie mu tego frejma. Brejkami 61 i 53 O'Sullivan podwyższył na 4:0, a po przerwie 71-punktowym podejściem wykradł Chińczykowi kolejną partię i prowadził 5:0. Pang wyglądał na bezradnego - czego by nie zrobił, to i tak obrońca tytułu wychodził na swoje. Od tego momentu O'Sullivan zaczął jednak gorzej wbijać, a Pang po brejkach 133 i 83 zmniejszył prowadzenie rywala na koniec pierwszej sesji do 6:3. Gdy wieczorem w sesji drugiej O'Sullivan odskoczył na 9:4, wydawało się że wkrótce będzie po meczu. Jednak Pang udowodnił wtedy, że do Mistrzostw Świata 2023 nie awansował przez przypadek i brejkami 78, 70 i 73 doszedł rywala na 9:7. Jednak wcześniejsza przewaga wypracowana przez O'Sullivana okazała się po prostu zbyt duża. W partii 17 Anglik zmobilizował swoje siły i po sześciu frejmach bez notowanego brejka wbił 81 punktów, co dało mu zwycięstwo 10:7 i awans do drugiej rundy.

W dniach od 15 kwietnia do 1 maja w słynnym Crucible Theatre odbędą się najbardziej prestiżowe zawody w snookerowym kalendarzu, czyli Mistrzostwa Świata. To rozgrywki o największej renomie, ale także najlepiej punktowany i nagradzany finansowo turniej snookera na świecie. W tym roku na konto zwycięzcy trafi okrągłe 500 000 funtów.

Obrońcą tytułu jest Ronnie O'Sullivan, który w tym roku walczyć będzie o ósme mistrzostwo świata w karierze. Taki sukces sprawiłby, że dogoniłby w tej klasyfikacji Freda Davisa oraz Johna Pulmana. Anglik jest najwyżej rozstawionym zawodnikiem w turnieju, choć jego forma stoi pod znakiem zapytania. Legenda tej dyscypliny już nie raz udowodniła, że nawet bez regularnych występów oraz zwycięstw jest w stanie zdziałać wielkie rzeczy. Tym bardziej, jeśli mowa o najbardziej prestiżowych rozgrywkach rozgrywanych w Sheffield.

W finale snookerowego Tour Championship 2023 Shaun Murphy pokonał 10:7 Kyrena Wilsona. To drugi rankingowy triumf Murphy'ego w tym sezonie i 11 w całej karierze. To olbrzymia zmiana w karierze Murphy'ego w ciągu ostatniego roku - Anglik przeszedł długą drogę od długiej kontuzji odcinka szyjnego kręgosłupa, przez zgubienie formy, spadek w rankingu, resekcję żołądka, w konsekwencji utratę nadwagi, odnalezienie formy i wspięcie się znów na wyżyny snookera. Sześć tygodni temu Murphy awansował do finału Welsh Open 2023 (przegranego), by krótko później triumfować w finale Players Championship 2023 i teraz w Tour Championship 2023. Anglik zainkasował za zwycięstwo 150.000 funtów, które awansowały go w rankingu snookera na czwarte miejsce.

W dniach 3 - 12 kwietnia 2023 odbędą się kwalifikacje do najważniejszego turnieju sezonu - Mistrzostw Świata 2023 rozgrywanych w Crucible Theatre w Sheffield. O awans do fazy telewizyjnej mistrzostw stu dwudziestu ośmiu snookerzystów powalczy  w English Institute of Sport.

Shaun Murphy pokonał w półfinale snookerowego Tour Championship 2023 Marka Selby'ego 10:9. Mecz stał na bardzo wysokim poziomie (choć nie na takim, jak pierwszy półfinał między Kyrenem Wilsonem a Dingiem Junhui'em) - w 19 partiach snookerzyści zaserwowali nam 17 brejków 50+, w tym dwie "setki". Selby przegrywając mecz stracił szansę na zajęcie pierwszego miejsca w rankingu snookera. Shaun Murphy, grając o swój 11 rankingowy triumf, może mieć duże zaufanie do siebie - będzie to bowiem jego trzeci finał w ciągu ostatnich sześciu tygodni. W lutym Murphy wygrał w świetnym stylu Players Championship 2023, a nieco wcześniej przegrał finał Welsh Open 2023. Jego rywal, Kyren Wilson, po fenomenalnej grze (sześć "setek" w swoim półfinale) zagra o szósty rankingowy triumf w karierze.

W piątek w snookerowym Tour Championship 2023 rozegrany został pierwszy półfinał. W nim Kyren Wilson po rewelacyjnej grze pokonał 10:5 Dinga Junhui'a. Chińczyk przegrał wyraźnie, choć wcale nie grał źle - po prostu zagrał na tyle, na ile pozwolił mu rywal. W całym meczu w piętnastu frejmach obejrzeliśmy 15 notowanych brejków, w tym dziewięć wygrywających. Sam Wilson w swoich dziesięciu wygranych frejmach wbił sześć "setek" (o mało nie wyrównał rekordu Hendry'ego z UK Championship 1994), trzy dalsze wysokie wygrywające brejki i jeden brejk 50+. Ding w swoich pięciu wygranych partiach dołożył do tego festiwalu brejków jedną "setkę", dwa wysokie brejki wygrywające i dwa brejki 50+.

Czwartego dnia snookerowego turnieju Tour Championship 2023 rozegrany został ostatni ćwierćfinał. W nim Mark Selby pokonał 10:7 Ryana Daya, który tym samym stracił szansę na awans do czołowej 16 rankingu snookera. Skorzystał na tym Ding Junhui, który już ma zapewniony udział w Mistrzostwach Świata 2023 bez konieczności przechodzenia przez kwalifikacje. Mark Selby kontynuuje dobrą passę w snookerze - krótko przed obecnie rozgrywanym turniejem Selby zwyciężył w WST Classic 2023. Potencjalne zwycięstwo w półfinale Tour Championship 2023 dałoby Anglikowi pierwsze miejsce w rankingu snookera.