W dramatycznym półfinale Zhang Anda obronił się przed odwróceniem losów meczu przez Marka Selby'ego i zwyciężając w partii decydującej 6:5 awansował do finału. Tym samym chiński snookerzysta wygrał swój trzeci półfinał w karierze i w trzecim finale w karierze zagra o swój drugi rankingowy tytuł. Jego rywalem będzie Mark Allen, który dzień wcześniej pokonał 6:3 Ali Cartera.

Piąty dzień turnieju Players Championship rozpoczęliśmy ostatnim ćwierćfinałowym meczem - Zhanga Andy i Johna Higginsa. Od początku praktycznie dominował w nim Chińczyk. Wbijał wysokie brejki i w pewnym momencie prowadził ze Szkotem 5:1. Jednak potem obudził się Higgins, wygrywając trzy partie z rzędu. To nie wystarczyło i cały pojedynek wygrał Chińczyk 6:4. W meczu padły dwie "setki" - 102 i 104 Andy.

Czwarty dzień turnieju Players Championship 2024 rozpoczęliśmy ćwierćfinałowym meczem Marka Allena i Gary'ego Wilsona. Stał on na dosyć wyrównanym poziomie, okraszony wspaniałymi, taktycznymi rozgrywkami, ale całą grę kontrolował Allen, wygrywając 6:4. Ten mecz mógł wyglądać zupełnie inaczej, gdyby w paru momentach Wilson wykorzystał lepiej błędy Allena. Podczas gry snookerzystów nie padła żadna "setka".

Trzeci dzień turnieju Players Championship 2024 rozpoczęliśmy meczem Marka Selby'ego z Barrym Hawkinsem. Stał on na dosyć dobrym poziomie, ale to Selby od pewnego momentu kontrolował rozgrywkę. Nagle zaczął wbijać brejk za brejkiem, demolując Hawkinsa na odstawnych. Ostatecznie wygrał 6:3. W meczu nie padła żadna "setka".

Drugi dzień turnieju Players Championship rozpoczęliśmy meczem Marka Williamsa i Marka Allena. Stał on na ultrawysokim poziomie, a Allen grał jak natchniony, demolując Williamsa na każdym kroku. Choć mecz zakończył się wynikiem 6:3 dla Allena, to i tak brawa dla Williamsa za podjęcie jakiejkolwiek walki. Podczas ich gry padły trzy "setki" - 146, 112 i 102 Allena, który bardzo dobrze w tym meczu kontrolował białą bilę.

W snookerowym turnieju Players Championship 2024 Judd Trump i John Higgins jako pierwsi awansowali do ćwierćfinału. Trump pokonał 6:2 Chrisa Wakelina, Higgins 6:4 Dinga Junhui'a.

W meczu Trumpa i Wakelina lepszy start miał ten drugi, bo efektownym brejkiem 120 wyszedł na prowadzenie 1:0. Trump, który po zwycięstwie w German Masters 2024 zrobił sobie tygodniową przerwę i nie pojawił się na Welsh Open 2024, grał początkowo nierówno. Jego najwyższym brejkiem do przerwy w meczu było raptem 31 punktów, ale to nie przeszkodziło mu w wygraniu dwóch kolejnych partii. Do przerwy było 2:2, a po przerwie po wymęczonym frejmie Trump po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie. Od tego momentu przy stole przez trzy kolejne partie dominował już Trump, a Wakelinowi udało się w tym fragmencie meczu wbić zaledwie jedną bilę. Trump brejkami 65 i 139 zwyciężył 6:2, a Wakelin w trzynastym meczu przeciwko Trumpowi przegrał po raz trzynasty.

W dniach od 19 do 25 lutego w angielskim Telford zostanie rozegrany snookerowy turniej Players Championship 2024. Szesnastu zawodników, którzy w obecnym sezonie zarobili najwięcej, zagrają o kolejne sto dwadzieścia pięć tysięcy funtów.

Pierwsza edycja turnieju została rozegrana w 2011 roku. Wtedy to zawody określane były wielkim finałem Players Championship, w którym występowali najlepsi snookerzyści z turniejów cyklu European i Asian Tour. Wraz ze zlikwidowaniem serii, organizatorzy postanowili zmienić format rozgrywek. Skupiono się na rankingu jednorocznym, z którego miejsce w zawodach otrzymywało szesnastu najwyżej sklasyfikowanych zawodników. Pod względem wysokości nagrody dla triumfatora, Players Championship jest czwartym największym turniejem rozgrywanym na terenie Wielkiej Brytanii, zaraz po Mistrzostwach Świata, UK Championship oraz Tour Championship.

W sobotę poznaliśmy finalistów tegorocznego Welsh Open. W świetnym półfinale Gary Wilson pokonał 6:4 Johna Higginsa, a zwycięstwo ozdobił brejkiem maksymalnym. Atak na "maksa" nastąpił już w pierwszej partii, ale skuteczny brejk 147 został zbudowany w drugim frejmie meczu. Rywalem Wilsona w niedzielnym finale będzie Martin O'Donnell, który pokonał 6:5 Elliota Slessora i po raz pierwszy zagra w finale.

Gary Wilson świetnie rozpoczął swój mecz, bo od razu zaatakował brejk maksymalny. Podejście skończyło się jednak na 104 punktach. W drugim fejmie kontrola białej była już perfekcyjna i Wilson wbił swój piąty brejk maksymalny w karierze (jest jednym z 13 snookerzystów w historii z takim osiągnięciem). Gdy Wilson brejkiem 82 podwyższył na 3:0, a potem nawet na 4:0, Higgins wyglądał już niewyraźnie. Po przerwie zrobiło się 5:1, ale w kolejnych partiach Wilson nie dowiózł szans na zwycięstwo do końca i Higgins zmniejszył prowadzenie do 5:4. Presja na Wilsonie była coraz większa i właśnie wtedy zagrał skutecznie. Zaryzykował trudną czerwoną do środka, po jej udanym wbiciu zbudował zwycięskiego brejka 73 i wygrał cały mecz 6:4. Gary Wilson po raz piąty w karierze zagra w finale rankingowego turnieju, do tej pory w Scottish Open 2022 i 2023 udało mu się odnieść dwa zwycięstwa.