Mecze ćwierćfinałowe rozpoczęliśmy spotkaniem przy stole Johna Higginsa i Marka Allena. Stał on na dosyć dobrym poziomie, chociaż zdarzały się zawodnikom "pudła", szczególnie Allenowi. Higgins wykorzystywał każdy błąd rywala i wygrał 5:2. W meczu padła jedna "setka" - 131 Higginsa. Higgins naprawdę rozgrywa świetny turniej i jest głównym faworytem do zwycięstwa.

Czwarty dzień turnieju Welsh Open 2024 rozpoczęliśmy meczem Dominica Dale'a i Stana Moody'ego. Stał on na dosyć średnim poziomie, choć przez dwa frejmy pełną dominację miał Dale. Później bardzo męczył się ze swoją grą. Finalnie wygrał 4:1, a Stan Moody zagrał niezwykle słabego snookera. W meczu tym padła jedna "setka" - 122 Dale'a.

Kolejny pojedynek stoczyli między sobą Graeme Dott i Luca Brecel. Ich mecz stał na dosyć dobrym poziomie. Panowie bardzo mało się odstawiali, a wręcz atakowali. Brecel wygrał mecz 4:1 dzięki swojej kapitalnej grze. Podczas gry Dotta i Brecela padły dwie "setki" - 101 Belga i 105 Szkota.

W środę wieczorem w snookerowym turnieju Welsh Open 2024 rozpoczęła się runda last 32. Stawka czołowych snookerzystów ponownie została przetrzebiona, a przecież przed startem zrezygnowali już Judd Trump i Ronnie O'Sullivan, potem w kwalifikacjach odpadł Shaun Murphy, a w drugiej rundzie Ding Junhui, Kyren Wilson i Mark Selby. Do tego grona dołączyli teraz Jack Lisowski, Mark Williams i Neil Robertson.

Obrońca tytułu Robert Milkins potrzebował zaledwie nieco ponad godzinę, by odprawić 4:0 Davida Gilberta. Gilbert dotrzymywał kroku tylko w pierwszym frejmie, choć i tak przegrał go na różowej. Potem w meczu dominował już tylko Milkins. Ten zagra w kolejnej rundzie z Garym Wilsonem, który prowadził już 3:1 z Jackiem Lisowskim, ale pozwolił rywalowi na odrobienie strat i doprowadzenie do partii decydującej. Ostatni frejm meczu był niezwykle zacięty, a losy meczów ważyły się do ostatnich bil - na kolorach zwyciężył Wilson.

W dniach od 12 do 18 lutego odbędzie się 33. edycja Welsh Open, turnieju rozgrywanego nieprzerwanie od 1992 roku. Trzynaste rankingowe zawody sezonu 2023/2024 odbędą się w walijskim Llandudno.

Obrońcą tytułu jest Robert Milkins, który dwanaście miesięcy temu sensacyjnie pokonał Shauna Murphy'ego 9-7. W turnieju weźmie udział ponad 70 zawodników, którzy oprócz nagród pieniężnych rywalizować będzie o trofeum Raya Reardona, nazwane na cześć walijskiego sześciokrotnego mistrza świata z lat 70-tych. W przeszłości w rozgrywkach zwyciężali tacy zawodnicy jak Stephen Hendry, Steve Davis, John Higgins, Ronnie O'Sullivan czy ulubieniec gospodarzy - Mark Williams.

W kwalifikacjach rozegranych w końcówce stycznia obyło się bez większych niespodzianek, jednakże wielu z czołowych zawodników rankingu ma jeszcze swój mecz kwalifikacyjny do rozegrania już na miejscu, w Llandudno. Jeśli mowa o nieobecnościach - w ostatniej chwili z udziału w turnieju zrezygnowali Judd Trump oraz Ronnie O'Sullivan.

Judd Trump po raz trzeci w karierze zwyciężył w snookerowym turnieju German Masters. W edycji 2024 Anglik pokonał 10:5 Si Jiahui'a, dzięki czemu w tym sezonie Trump zapisał na swoim koncie czwarty rankingowy triumf. W całej karierze zwycięstwo w Berlinie jest 27 rankingowym triumfem 34-latka. Dzięki zwycięstwu Trump zwiększył przewagę lidera w rankingu jednorocznym, a w rankingu snookera utrzymał drugie miejsce, zmniejszając stratę do Ronniego O'Sullivana. Si Jiahui, dla którego był to pierwszy finał w karierze awansował w rankingu z 29 na 24 miejsce. W rankingu jednorocznym wdrapał się na miejsce 18, co daje mu szansę na walkę o czołową 16, co z kolei dałoby mu prawo gry w marcowym Players Championship 2024.

W finale snookerowego turnieju German Masters 2024 zagrają Judd Trump i Si Jiahui. Judd Trump, który w Berlinie wygrał już dwa razy (poprzednio w 2020 i 2021), pokonał 6:2 Sama Craigie'ego. Z kolei Si Jiahui wyeliminował 6:3 Kyrena Wilsona, dzięki czemu po raz pierwszy w karierze zagra w rankingowym finale.

Podczas piątego dnia snookerowego turnieju German Masters 2024 oglądaliśmy mecze ćwierćfinałowe. Rozgrywki rozpoczęły się wielkim hitem - pojedynkiem między Johnem Higginsem a Juddem Trumpem. Ich mecz był dosyć dobry jakościowo, lecz nie padł w nim żaden brejk 100-punktowy. Ale i tak obaj snookerzyści pokazali wielką klasę, szczególnie jeden - Trump, który wygrał z Higginsem 5:2.

Czwartego dnia turnieju German Masters 2024 dokończona została runda trzecia i poznaliśmy nazwiska wszystkich ćwierćfinalistów. Dzień rozpoczęliśmy meczem Marka Allena i Johna Higginsa. Pojedynek ten stał na dość średnim poziomie, ale stary wyjadacz Higgins pewnie kontrolował całe spotkanie, grając dosyć solidnego snookera i wygrał 5:2. W meczu padła jedna "setka" - 103 Higginsa. Czyżby odzyskiwał on dawną formę?