W poniedziałek rozpoczął się turniej Champion of Champions 2022. Turniej nierankingowy, ale prestiżowy i z dużą pulą nagród. Przy stole snookerowym w pierwszym meczu Mark Selby pokonał Lee Walkera 4:0. Mecz może nie stał na wysokim poziomie, lecz Selby zrobił swoje. Wbił dwa notowane brejki w tym meczu - 82 i 88. W kolejnym pojedynku turnieju spotkali się John Higgins i Hossein Vafaei. Wygrał Szkot, pokonując rywala 4:2. Ten mecz również nie stał na specjalnie wysokim poziomie - było za to dużo odstawnych i cztery wysokie brejki. Vafaei wbił 84 i w przedostatnim frejmie 72 punkty, a Higgins 70 i 118.

W dniach od 30 października do 6 listopada w angielskim Boltonie odbędzie się kolejna edycja prestiżowego turnieju Champion of Champions 2022. Są to rozgrywki zaproszeniowe (nieliczące się do rankingu), a występują w nich zawodnicy, którzy okazali się najlepsi w turniejach minionego sezonu.

Szesnastu snookerzystów rozpocznie batalię o końcowe zwycięstwo w czterech grupach po czterech graczy. Nie będą jednak mierzyć się w nich w systemie "każdy na każdego", lecz zagrają w jednym spotkaniu do czterech wygranych frejmów, którego zwycięzca zakwalifikuje się do ćwierćfinałów. Grupy są więc w Champion of Champions ponownie kwestią umowną, służą tylko do wyłonienia składów 1/8 finału.

Mark Allen obronił tytuł w snookerowym turnieju Northern Ireland Open 2022. W swoim własnym kraju snookerzysta z Irlandii Północnej pokonał w finale zawodów Zhou Yuelonga 9:4. Dzięki zwycięstwu Allen ma na koncie już siedem rankingowych tytułów, a wygrany mecz finałowy jest 14 zwycięstwem z rzędu w Belfaście (uwzględniając zwycięskie zmagania sprzed roku). Triumf w Northern Ireland Open 2022 dał Allenowi prawo gry w Champions of Champions 2022.

Ostatnie kilkanaście dni to okres bardzo dobrej gry Allena, który po zakończeniu poprzedniego sezonu został namówiony przez Ronniego O'Sullivana do zrzucenia wagi. Allen, który schudł ponad 25 kilogramów, doszedł do finału British Open 2022 na początku października, a na koniec miesiąca zaliczył zwycięstwo. A zwłaszcza w tym ostatnim turnieju nie miał łatwej drogi - Allen znajdował się w silniejszej połówce drabinki i po drodze wyeliminował między innymi Marka Williamsa i Neila Robertsona. Bardzo dobre wyniki w obu turniejach dały mu na razie pierwsze miejsce w rankingu jednorocznym. Z kolei Zhou Yuelong wystąpił w swoim trzecim finale i po raz trzeci bezskutecznie.

W piątek w turnieju Northern Ireland Open 2022 rozegrane zostały wszystkie ćwierćfinały. Mecze okazały się  bardzo emocjonujące, a najciekawiej z nich zapowiadały się mecze Marka Allena i Marka Williamsa oraz Marka Selby'ego i Neila Robertsona.

W pierwszym meczu spotkali się David Gilbert oraz Zhou Yuelong. Ten drugi zwyciężył w zmaganiach wynikiem 5:4. Był to mecz stojący na średnim poziomie - padła w nim jedna "setka" w wysokości 130 punktów i parę wysokich brejków, lecz było też dużo błędów. W kolejnym meczu zagrali Neil Robertson i Mark Selby. Wygrał Robertson 5:2, prezentując w nim  sporo wysokich brejków. Świetna gra Robertsona doprowadziła go do szóstego z rzędu zwycięstwa nad Selbym.

Przed nami pierwszy z czterech turniejów cyklu Home Nations. Snookerzyści od 16 do 23 października zagrają w Waterfront Hall w Belfaście o zwycięstwo w tegorocznej edycji Northern Ireland Open. Będą to czwarte rankingowe zawody w sezonie 2022/2023.

Obrońcą tytułu jest Mark Allen, który dwanaście miesięcy temu pokonał Johna Higginsa 9-8. W sześciu poprzednich edycjach brylował Judd Trump, który trzykrotnie okazywał się triumfatorem rozgrywek. Do tego trzy razy z rzędu, trzykrotnie ogrywając w finale Ronniego O'Sullivana. Anglik z pewnością będzie chciał powtórzyć dobry występ w zawodach, w których czuje się jak ryba w wodzie.

W najbliższych rozgrywkach zagra ścisła czołówka rankingu, razem z aktualnym mistrzem świata, Ronniem O'Sullivanem. Wielu zawodowców rozegra w Belfaście jedno spotkanie więcej, a jest to spowodowane przeniesionymi meczami kwalifikacyjnymi. Tyczy się to Marka Allena, Neila Robertsona, Marka Williamsa, Marka Selby'ego, Stuarta Binghama, Johna Higginsa czy wspomnianego O'Sullivana.

Ronnie O'Sullivan zwyciężył w snookerowym Hong Kong Masters 2022, pokonując w finale w obecności 9000 widzów 6-4 Marco Fu. Tak duża publiczność to absolutny rekord. Poprzedni to 3000 widzów na finale tych samych zawodów, które odbyły się po raz ostatni w 2017. Ówczesny rekord został kilkukrotnie pobity - w tym sezonie podczas Hong Kong Masters 5000 widzów obserwowało mecz O'Sullivana z Ng On Yee, 7500 półfinałowe spotkanie O'Sullivana z Robertsonem, aż ostatecznie rekord został wyśrubowany na 9000 widzów podczas finału O'Sullivana z Fu. O'Sullivan zainkasował za zwycięstwo 100.000 funtów, Fu 45.000 i dodatkowo 10.000 za brejka maksymalnego, wbitego podczas meczu z Higginsem.

Ronnie O'Sullivan był bliski zwycięstwa 6:2, ale Marco Fu dzięki agresywnej grze zaczął wywierać na rywalu presję. Ostatecznie dało to tylko kosmetykę wyniku, ale Fu może być i tak zadowolony. Kilka sezonów temu snookerzysta z Hong Kongu przeszedł operację oka i od tamtego momentu zaczął się jego systematyczny spadek w rankingu. Niegdyś czołowy snookerzysta świata, jeden z lepiej wbijających, jest obecnie notowany na miejscu 100 w rankingu snookera. Tym cenniejszy jest dla niego udział w finale i półfinałowy brejk 147 (piąty w karierze) - Fu nie mógł w lepszy sposób przypomnieć o swoich umiejętnościach.

W dniach od 6 do 9 października odbędzie się zaproszeniowy turniej w Queen Elisabeth Stadium w Hong Kongu. Ośmiu zawodników oraz Ng On Yee rozpoczną zmagania od ćwierćfinałów. To pierwsze rozgrywki snookerowe rozgrywane w Azji od trzech lat.

Kibice z tamtego rejonu świata zacierają ręce na najbliższe rozgrywki, dlatego spodziewany jest rekord frekwencji w arenie. Obecny rekord najliczniej zgromadzonej widowni to 3 000 osób, ustanowiony podczas tego turnieju w 2017 roku. W tym tygodniu przewidywane jest aż trzy razy więcej kibiców, którzy obserwować będą poczynania Ronniego O'Sullivana, Judda Trumpa, Neila Robertsona czy Marka Selby'ego.

Ryan Day zapisał na swoim koncie czwarty rankingowy triumf w karierze. W finale British Open 2022 przegrywał już 6-7 z Markiem Allenem, by pokonć go 10-7. Zwycięstwo w British Open 2022 jest największym z dotychczasowych zwycięstw Daya, który wcześniej wygrał w Riga Masters 2017, Gibraltar Open 2018 i Shoot Out 2021. Ma to w stosunku do wcześniej wymienionych tytułów wyraźny oddźwięk finansowy, bowiem Day za zwycięstwo zainkasował 100.000 funtów, czym podwoił swój dotychczasowy rekord nagrody za zwycięstwo. Nie mniej ważnym bonusem, który idzie w parze ze zwycięstwem w British Open 2022, jest uzyskane prawo do udziału w Champion of Champions. Day dodatkowo awansował w rankingu snookera z miejsca 27 na 16, czym praktycznie zapewnił sobie udział w World Grand Prix i Players Championship. Tam też powinien zdobyć punkty rankingowe, które pomogą mu utrzymać się w czołowej 16 rankingu snookera, co automatycznie da Dayowi prawo udziału w Masters 2023. Day w 2021 zaczął trenować pod okiem Chrisa Henry'ego i właśnie teraz po raz pierwszy było widać tego wyraźne efekty, bowiem w ostatnim sezonie Dayowi nie udało się wyjść poza ćwierćfinał żadnego turnieju. Z kolei Mark Allen, który po wyeliminowaniu Marka Selby'ego i Judda Trumpa stał się niemal pewniakiem do zwycięstwa, zaprzepaścił szansę na swój siódmy rankingowy tytuł. Kluczowe okazały się cztery ostatnie frejmy, które Allen po kolei przegrał. Nagrodą pocieszenia dla Allena jest 45.000 funtów nagrody, które pozwoliły snookerzyście z Irlandii Północnej awansować w rankingu snookera z 14 na 10 miejsce.