
- Szczegóły
- Kategoria: World Grand Prix 2016
- By Marcin Kutz
W dniach 8-13 marca 2016 w Llandudno w Walii rozegrany zostanie snookerowy turniej World Grand Prix 2016. Będzie to dopiero druga edycja tych zawodów w historii. Prawo gry w turnieju mają tylko ci snookerzyści, którzy zajmują pierwsze 32 miejsca w rankingu jednorocznym. W stosunku do pierwszej edycji mamy bardzo poważna zmianę - turniej stał się rankingowy.
Pula nagród w turnieju wynosi 300.000 funtów, z czego zwycięzca zgarnie 100.000. Z tego powodu w zawodach nie powinno zabraknąć dobrych meczów. Ale z powodu rankingowości turnieju niektóre mecze o "słabszym" składzie mogą być bardzo pasjonujące - dotyczy to wszystkich tych, którzy walczą o czołową 16 rankingu snookera, co daje udział w mistrzostwach świata bez konieczności przechodzenia przez kwalifikacje. Oni będą toczyć walkę o swoje cele, niejako w cieniu wielkich faworytów, do któych zaliczają się Ronnie O'Sullivan, Judd Trump, Mark Selby czy Neil Robertson.
- Szczegóły
- Kategoria: Players Championship 2015/2016
- By Marcin Kutz
Zwycięstwo Marka Selby'ego w Gdynia Open zakończyło krótką epokę European Tour. Stało się - cykl tych turniejów przeszedł do historii. Na sam koniec Mark Selby pokazał zalety krótkiego formatu gier, a gdyńska publiczność pokazywała od początku zawodów, jak jej się to podoba. Gdynia Open to nie wyjątek - zawody w Rydze, Fürth, Antwerpii, Sofii i w innych miastach przyciągały na trybuny sympatyków snookera z Europy kontynentalnej, w której snooker to wciąż niezagospodarowany ogródek (i pojedynczy German Masters niewiele w tej kwestii zmienia).
Cykl po raz pierwszy został rozegrany w sezonie 2010/2011 roku pod nazwą Players Tour Championship (PTC). Na początku była to raczej typowa zapchajdziura w kalendarzu snookera, a jej początki były średnio udane. Cykl zmieniał się praktycznie co roku. W trzecim sezonie mieliśmy trzy różne typy zawodów. Pierwszym były turnieje na wyspach (UK PTC), z których nie było transmisji, więc zainteresowanie było kiepskie (zresztą były to zawody rozgrywane bez udziału publiczności). Te turnieje miały na szczęście krótki żywot. Drugim były turnieje Asian Players Tour Championship, które w większości interesowały chińskich snookerzystów i które regularnie były przekładane. Trzecim były turnieje European Tour i to był prawdziwy strzał w dziesiątkę. Często na trybunach zasiadały tłumy, frekwencja najlepszych snookerzystów też bardzo się poprawiła (z powodu różnych metod zachęcająco-zmuszających).
- Szczegóły
- Kategoria: Players Championship 2015/2016
- By Marcin Kutz
Mark Selby w finale Gdynia Open (European Tour 6) pokonał 4:1 Martina Goulda. Selby jest rekordzistą w tym cyklu - w finałach wygrywał siedem razy. Do historii zapisze się również jako snookerzysta, który wygrał ostatni w historii turniej European Tour - bowiem cykl ten już nie będzie rozgrywany.
- Szczegóły
- Kategoria: Players Championship 2015/2016
- By Marcin Kutz
W dniach 23-28 lutego 2016 w Gdyni odbędzie się szósty i zarazem ostatni w tym sezonie turniej z cyklu European Tour, zaliczany do Players Championship. Gdynia Open (European Tour 6) odbędzie się już po raz czwarty i tradycyjnie w pierwszych rundach kwalifikacyjnych zobaczymy dużą liczbę polskich snookerzystów. Zawody są o tyle ważne, że są ostatnią szansą na załapanie się na wielki marcowy finał Players Championship.
W tym roku w Gdynia Open z czołówki rankingu snookera zabraknie obrońcy tytułu - Neila Robertsona, a tradycyjnym nieobecnym jest Ronnie O'Sullivan. Z czołowej 16 rankingu zabraknie jeszcze tylko Marka Allena i Ricky'ego Waldena. Nie zabraknie za to nieobecnego podczas dwóch poprzednich edycji Dinga Junhui, który w tym sezonie jak kania dżdżu potrzebuje punktów do rankingu.

- Szczegóły
- Kategoria: Welsh Open 2016
- By Marcin Kutz
Ronnie O'Sullivan wygrał 9:5 z Neilem Robertsonem w finale Welsh Open 2016. Angielski snookerzysta przegrywał nawet 2:5, ale potem seria siedmiu wygranych partii z rzędu dała mu przekonujące zwycięstwo. Wygrana ta jest czwartym triumfem O'Sullivana w tym turnieju, dzięki czemu zrównał się z Johnem Higginsem. Było to też w sumie 28 rankingowe zwycięstwo w karierze, co pozwoliło O'Sullivanowi zrównać się z Johnem Higginsem i Steve'm Davisem.
Finał rozpoczął się dobrze dla Neila Robertsona. Australijski snookerzysta był niesamowicie skoncentrowany, było u niego widać chęć współzawodnictwa i pokazywał dobrego snookera - to dało mu prowadzenie 5:2. O'Sullivan wygrał ostatniego frejma w tej sesji i zakończyła się ona prowadzeniem Australijczyka 5:3.

- Szczegóły
- Kategoria: Welsh Open 2016
- By Marcin Kutz
W dniach 15-21 lutego 2016 w Cardiff w Walii odbędzie się turniej Welsh Open 2016. Podobnie jak rok temu 127 meczów rozegranych zostanie zaledwie w ciągu tygodnia (w Welsh Open nie ma kwalifikacji - wszyscy grają od razu w rundzie last 64). W Cardiff stawią się prawie wszyscy snookerzyści, więc nie będziemy mogli narzekać na brak emocji.
- Szczegóły
- Kategoria: German Masters 2016
- By Marcin Kutz
Martin Gould pokonał w finale German Masters 2016 Lukę Brecela 9:5 i tym samym wygrał swój pierwszy rankingowy tytuł. Londyński snookerzysta został się dzięki temu 54 zawodnikiem w historii snookera, który wygrał turniej rankingowy. Martin Gould w meczu z Brecelem dość szybko odnalazł się w grze. Belg, który pierwszy raz w karierze awansował do finału turnieju rankingowego, pod koniec meczu był już bez szans - Gould na wbiciach miał bardzo dużą skuteczność.

- Szczegóły
- Kategoria: German Masters 2016
- By Marcin Kutz
W dniach 3-7 lutego 2016 w berlińskim Tempodromie odbędzie się snookerowy turniej German Masters 2016. Będzie to dziewiąta edycja tych zawodów (piąta rankingowa), które cieszą się w Niemczech niesłabnącą popularnością. I choć nagrody finansowe i tym samym punktowe są jednymi z najniższych spośród wszystkich dużych turniejów, to i tak większość snookerzystów nie odpuszcza w kwalifikacjach do tego turnieju.
W dwurundowych kwalifikacjach musieli zagrać wszyscy i jak zwykle nie obyło się bez niespodzianek. W pierwszej rundzie kwalifikacji do tegorocznego German Masters mieliśmy na dobrą sprawę tylko jedną niespodziankę, a właściwie raczej sensację - porażkę 1:5 Neila Robertsona z Ashleyem Hugillem. W drugiej rundzie niespodziewanych wyników było więcej. Jeśli chodzi o największe nazwiska to w drugiej rundzie z turniejem pożegnali się Ronnie O'Sullivan, John Higgins, Ding Junhui, Michael White i Joe Perry.