W półfinale z Higginsem zagra Neil Robertson, który odniósł druzgocące zwycięstwo nad swym przyjacielem i partnerem sparingowym, Joe?em Perrym. Australijczyk popisał się brejkami 100, 67 i 103. Bardzo był ze swej gry zadowolony.

Mark Williams i Ding Junhui po raz pierwszy od trzech lat awansowali do półfinału imprezy rankingowej i zmierzą się ze sobą w walce o miejsce w finale Grand Prix 2009.

Walijczyk pokonał Roberta Milkinsa 5:2, tym samym wynikiem zakończył się mecz Chińczyka z Peterem Ebdonem. ?Na początku myślałem, że będzie tak, jak wczoraj, ze Stephenem Hendrym. Jednakże, grałem szybciej, nie myślałem o niczym innym, tylko o wbijaniu bil. Robert nie wbijał, więc ukarałem go porażką? ? powiedział Williams - ?Nie zdawałem sobie sprawy z tego, ile czasu upłynęło od mojego ostatniego półfinału?.

?Początkowo byłem niecierpliwy, ale potem udało mi się wyciszyć i skupić na grze? ? powiedział po meczu z Ebdonem Ding, który znacząco poprawił swój angielski ? ?Peter gra dobrą grę odstawną, bardzo utrudniając tym mecz. Mark Williams jest także niebezpieczny ? grał dziś lepiej niż przez ostatnie dwa lata?. Dingowi udało się także wbić setkę ? zbudował brejk 107-punktowy.