W meczu Stephena Maguire'a i Martina Goulda zobaczyliśmy festiwal brejków po stronie Goulda i jego świetną grę. W pierwszej sesji Gould wbił w sumie cztery brejki 100 i trzy 50+. Sesja druga długo nie trwała, jedną partię wygrał Maguire, trzy Gould i to on eliminując snookerzystę rozstawionego awansował do drugiej rundy. Maguire przy stole nie radził sobie, w przegranych przez siebie frejmach ani razu nie nawiązał walki z Gouldem.
Mistrzostwa Świata 2020
Zobacz linki do Mistrzostwa Świata 2020