Jack Lisowski w meczu z Kyrenem Wilsonem miał lepszy start - brejkami 56 i 72 wyszedł na prowadzenie 2:0. Do przerwy było jednak remisowo, bo Wilson wygrał dwie partie z rzędu. Zwłaszcza partia nr 4 była ważna, bo w niej obaj mieli wiele szans. Ostatecznie duży błąd popełnił Lisowski i padła ona łupem Wilsona. Kolejny frejm był również zacięty, ale w takiej grze lepiej odnajdował się Wilson, który pierwszy raz wyszedł na prowadzenie. Od tego momentu Wilson przejął inicjatywę i Lisowski był już bez szans. Brejkami 68, 67 i 70 Wilson wygrał cały mecz 6:2 i awansował do ćwierćfinału.

W meczu Stuarta Binghama i Marka Williamsa widać było dużo respektu. Na początku meczu mało było płynności, choć obaj snookerzyści nie grali źle. Do przerwy było 2:2, a po przerwie lepiej i szybciej zaczął grać Bingham. Brejki 76 i 87 dały mu prowadzenie 4:2. Williamsowi zaczęło brakować pewności przy stole i rywal powiększył prowadzenie na 5:2. W ósmej partii Williams znów dostał swoje szanse, ale również je zaprzepaścił i Bingham awansował do ćwierćfinału pokonując Williamsa 6:2.

 

Masters 2020

Zobacz linki do Masters 2020