Z innych wydarzeń należy wymienić brejk 105 Neila Robertsona. Normalnie nie byłoby warto o czymś takim wspominać, ale jest to "setka" nr 60 Robertsona w tym sezonie. Do wyrównania ubiegłorocznego rekordu Judda Trumpa australijskiemu snookerzyście brakuje już tylko jednego takiego brejka, a do pobicia dwa. Wiele wskazuje, że możemy być tego świadkami na rozgrywanym w stycznie snookerowym turnieju zaproszeniowym The Masters, lub rozgrywanej nieco wcześniej w tym samym miesiącu Championship League Snooker (o ile Neil Robertson w niej zagra i będzie rozstawiony w grupie 1 lub 2).
- Szczegóły
- Kategoria: World Open 2014
Kwalifikacje World Open bez niespodzianek
Zakończyły się kwalifikacje do snookerowego turnieju World pen 2014. Kwalifikacje można określić krótko - "bez historii". Nie było żadnych niespodzianek, mieliśmy zaledwie kilka zaskakujących wyników.
Najbardziej zaskakująca porażka to przegrana 2:5 Petera Ebdona (nr 21 w rankingu snookera) z Davidem Morrisem (90). Peter Ebdon zagrał przeciętnie. I może na kogoś innego by to wystarczyło, ale grał akurat z dobrze tego dnia dysponowanym Davidem Morrisem, który wbił jedną "setkę" i dwa brejki 50+.
Słabo zagrał Ben Woollaston (34), który poniósł wstydliwą porażkę 1:5 z Li Yanem (83). O meczu w zasadzie można powiedzieć, że był bez fajerwerków i nic znaczącego się w nim nie wydarzyło. Podobnie słabo zagrał Marcus Campbell (31), który przegrał 2:5 z Nopponem Saengkhamem (104). Campbell zagrał słabo, a Saengkham podobnie, tyle że trochę lepiej niż Campbell i to wystarczyło do pewnego awansu do turnieju głównego World Open.