Decydująca dla ostatecznego wyniku okazała się pierwsza sesja, w której O'Sullivan wygrał pięć frejmów z rzędu i tę przewagę angielski snookerzysta dowiózł do końca meczu. A ten lepiej rozpoczął się dla Marka Allena, który wygrał nerwowego pierwszego frejma. Co prawda zaraz w kolejnej partii O'Sullivan skontrował brejkiem 101, doprowadzając do remisu 1:1, ale zaraz potem podejściem 74-punktowym odpowiedział Allen, który prowadził 2:1. Jak się później okazało, była to jego ostatnia wygrana partia w pierwszej sesji. Mark Allen w kolejnych frejmach nie był w stanie wbić więcej niż 17 punktów w podejściu (co i tak było jego najlepszym wynikiem, bo w niektórych frejmach wbijał jeszcze mniej), podczas gdy O'Sullivan wbił pięć kolejnych brejków 50+. Przy takiej dyspozycji obu snookerzystów wynik 6:2 dla O'Sullivana nie mógł dziwić.

Mecz zaczął zapowiadać się na katastrofę dla Allena, gdy w sesji wieczornej O'Sullivan podwyższył na 7:2. Jednak snookerzysta z Irlandii Północnej pozbierał się i wygrywając dwa frejmy z rzędu (brejki 56 i 105) zmniejszył prowadzenie rywala do 7:4. Allen rozkręcał się, więc tym ważniejsza była dla O'Sullivana kolejna wygrana partia - na przerwę schodzili przy prowadzeniu Anglika 8:4. Gdy po przerwie O'Sullivan wykradł rywalowi frejma na czarnej i podwyższył na 9:4, wydawało się, że zaraz będzie po meczu. Ale Allen znów wygrał wysokimi podejściami dwie partie z rzędu i zrobiło się 9:6. Wtedy powtórzył się schemat z początku drugiej sesji, gdy O'Sullivan przerwał dobrą passę gry rywala - jego brejk 78 dał mu dziesiątą partię i w konsekwencji finałowe zwycięstwo 10:6.

Wynik finału UK Championship 2018

UK Championship 2018

Zobacz linki do UK Championship 2018