Mecz Marka Allena i Daniela Wellsa, który po raz pierwszy w karierze grał w półfinale rankingowego turnieju, składał się z dwóch etapów. W pierwszym Allen wbił niewiele bil i Wells prowadził 4:0. Po przerwie zobaczyliśmy przy stole innego Allena, który prezentował znacznie lepszego snookera. Zaczął wbijać wyższe brejki i wyraźnie lepiej prezentował się przy stole. Wygrał dwa kolejne frejmy, zmniejszył prowadzenie rywala do 4:2, a potem był na jak najlepszej drodze, aby wygrać kolejną partię. Tę wykradł mu jednak Wells, który podwyższył prowadzenie na 5:2. To mógł być kamień milowy meczu, ale jakimś cudem Wells od tego momentu praktycznie zgasł. W kolejnych czterech frejmach zdobył w sumie 14 punktów, podczas gdy Allen wbił 79, 106 i na sam koniec meczu, w partii decydującej, 129 punktów. To pozwoliło mu wygrać 6:5 prawie przegrany mecz.

 

Scottish Open 2018

Zobacz linki do Scottish Open 2018