W finale snookerowego Masters 2022 rozgrywanego w Londynie zagrają Neil Robertson i Barry Hawkins. Obaj zwyciężyli w swoich półfinałowych meczach w partiach decydujących - Neil Robertson pokonał Marka Williamsa (mimo, że potrzebował dwóch snookerów), a Barry Hawkins Judda Trumpa.

Koniec meczu Neila Robertsona i Marka Williamsa nie mógł już być bardziej dramatyczny. W partii decydującej Williams, mając trochę szczęścia, prowadził 67:12 i rywal potrzebował snookerów. Gra toczyła się przy ustawionych blisko kieszeni bilach czerwonej i czarnej, Williamsowi udawało się unikać fauli. Robertsonowi w końcu udało się je sprowokować i wyczyścił stół do ostatniej bili, wygrywając w tym frejmie 69:67 i w całym meczu 6:5. Do tego momentu Robertson był w zasadzie cały czas za Williamsem, mimo że wszedł w mecz brejkiem 102. Williams jednak po brejkach 59 i 71 prowadził 2:1. W czwartej partii walijski snookerzysta brejkiem 60 wykradł partię Robertsonowi, gdy ten nie trafił różowej. Gdy po kolejnym frejmie i kolejnym brejki 60 Williamsa było 4:1, sytuacja dla Robertsona zaczęła wyglądać naprawdę źle. Ale wtedy Australijczyk zaczął się podnosić. Dwie kolejne partie zapisał na swoje konto i zmniejszył prowadzenie rywala do 4:3. Do Williamsa znów uśmiechnął się los i po szczęśliwym wbiciu Walijczyk wbił 91 punktów i prowadził 5:3. Robertson wspaniale odpowiedział brejkami 95 i 119 i doprowadził do partii decydującej, w której tak bardzo się napracował.