W pierwszej sesji do przerwy było remisowo i w tym fragmencie meczu Yan wychodził na prowadzenie. Po przerwie inicjatywę przejął Higgins, który wyrobił sobie dwa frejmy przewagi i zakończył pierwszą sesję prowadzeniem 5:3. W sesji drugiej Szkot miał szansę na rozbudowanie przewagi, ale po 67 punktach musiał oddać stół. Yan świetnym czyszczeniem z wbiciami bardzo trudnych bil doprowadził do remisu w partii i dogrywce na czarnej. Dogrywkę wygrał Chińczyk, który wkrótce potem wyrównał na 5:5. Higgins wytrzymał ten okres naporu i brejkami 74 i 116 znów odskoczył na dwie partie przewagi. Yan znów wytrzymał presję i pokazał klasę godną mistrza - partię trzynastą wygrał na czarnej, a potem brejkiem 103 doprowadził do remisu 7:7. Kolejną partię wygrał znów na czarnej i nagle Chińczyk prowadził 8:7. Higgins wbił jeszcze 63 punkty, co dało mu remis 8:8, ale od tego momentu Szkot zaczął przygasać. Yan brejkiem 70 odzyskał prowadzenie 9:8. W kolejnej partii Yan wykorzystał swoją drugą szansę i brejkiem 64 zyskał przewagę wygrywającą. Higgins w tym momencie potrzebował trzech snookerów i udało mu się zdobyć punkty po faulu po jednym z nich. Ale w pojedynku na ostatniej czerwonej Yan cały czas wywierał na nim presję, aż w końcu Chińczyk zyskał szansę, z której czyszczeniem do różowej wygrał cały mecz 10:8.

 

Masters 2021

Zobacz linki do Masters 2021