Selby znajdował się w dolnej, trudniejszej części drabinki, co widać po jego rywalach. W drodze do finału Selby musiał wyeliminować m. in. Johna Higginsa i Ali Cartera. Rywal znajdował się w górnej części drabinki, w której praktycznie od razu wykruszyli się najwyżej notowani snookerzyści. Dla Panga dodatkową trudnością był fakt, że był to jego pierwszy finał w karierze. Chińczyk, który w 2020 roku został okrzyknięty najlepszym nowym zawodnikiem w tym roku, i tak zrobił duży postęp. Dzięki udziałowi w finale awansował z 46 na 35 miejsce.
Finał toczony w formacie "najlepszy z 11" był rozegrany nietypowo, bo w jednej sesji. W niej Selby od razu wytoczył ciężkie działa i brejkami 104 i 138 wyszedł na prowadzenie 2:0. Pang odpowiedział 75 punktami, ale kolejny frejm pad łupem Selby'ego, który w partii piątej poprawił brejkiem 120 i prowadził 4:1. Kolejne dwie partie były szarpane i obaj snookerzyści podzielili się nimi sprawiedliwie. W kolejnym frejmie Selby potrzebował tylko jednej szansy na wbicie wysokiego, wygrywającego brejka - 79 punktów dało mu zwycięstwo 6:2.