W meczu Kyrena Wilsona i Ronniego O'Sullivana mieliśmy wszystko - wysokie brejki, bardzo dobre odstawne, ale również zaskakujące błędy po obu stronach. Wilson w pierwszych dwóch frejmach nie wykorzystał szans i O'Sullivan prowadził 2:0. Ten fragment meczu był zacięty a gra szarpana. Dopiero w trzeciej partii Wilson wbił 94 punkty, na co rywal odpowiedział równymi 100 punktami i do przerwy O'Sullivan prowadził 3:1. Po przerwie mecz nabrał rumieńców. Wilson wbił 69, O'Sullivan skontrował brejkiem 125 i prowadził 4:2. Potem jednak brejki 52 i 136 dały Wilsonowi remis 4:4. Miał on okazję wyjść po raz pierwszy w tym meczu na prowadzenie, ale po nietrafieniu czerwonej rywal wbił 81 punktów i ponownie prowadził, tym razem 5:4. Wilson znów wyrównał, a potem w ostatniej partii brejkiem 59 zagwarantował sobie awans do finału.
Mecz Shauna Murphy'ego i Yana Bingtao trwał około czterech godzin i zakończył się krótko po północy. W meczu, w którym mało było płynności, za to sporo błędów, Shaun Murphy doprowadził do frejma decydującego, w którym wbił brejka 109 (jedyne takie podejście w meczu). Mimo wszystko obaj pokazali sporo dobrych wbić, sporo dobrych odstawnych, ale obaj również spudłowali dużo łatwych bil. Lepszy start miał Yan, który prowadził 2:0. Potem jednak Murphy wygrał cztery frejmy z rzędu i to on prowadził 4:2. Chiński snookerzysta pokazał dużo zacięcia i nie tylko doprowadził do remisu 4:4, ale również wyszedł na prowadzenie 5:4. Murphy miał jednak świetną końcówkę meczu - najpierw brejkiem 61 doprowadził do frejma decydującego, a w nim brejkiem 109 zapewnił sobie awans do finału.
Welsh Open 2020
1. Drabinka Welsh Open 2020 - wyniki i brejki
2. Program Welsh Open 2020 - kto z kim i kiedy gra
3. Snooker live - snooker na żywo
4. Program TV Snooker - snooker w telewizji Eurosport i Eurosport 2