W pierwszej rundzie można jeszcze znaleźć na to wytłumaczenie. Kilku snookerzystów (spośród blisko połowy, którzy urwali nie więcej niż dwie partie) to zawodnicy z etapu dzikich kart - pierwsza runda turnieju okazała się dla nich po prostu zbyt wysokim progiem. Jednak trudno wytłumaczyć to, co wydarzyło się w fazie "last 16". W ośmiu meczach tej rundy aż trzy mecze zakończyły się wynikiem 5:0, dwa rezultatem 5:1 i tyle samo wynikiem 5:2. Tylko Mark King w meczu z Shaunem Murphym urwał trzy frejmy i tym samym był to najbardziej zacięty mecz tej rundy. Runda "last 16" okazała się najmniej wyrównana w całym turnieju.
Znacznie lepiej snookerzyści zaprezentowali się w fazie ćwierćfinałowej. Tylko jeden mecz zakończył się wynikiem 5:1, w pozostałych wreszcie były emocje. Pierwszą fazę półfinałową utworzyli Shaun Murphy (zwycięstwo ze Stuartem Binghamem 5:1) i John Higgins (zwycięstwo nad Ali Carterem 5:3). W drugiej parze obejrzymy snookera w wykonaniu Marka Williamsa (zwycięstwo nad Joe Perrym 5:4) i Judda Trumpa (zwycięstwo nad Graemem Dottem 5:4).
Półfinały zapowiadają się znakomicie - mamy w nich trzech byłych mistrzów świata (7 tytułów w sumie) i jeden wicemistrz, któremu w bliskiej przyszłości wróży się mistrzostwo świata. Miejmy nadzieję, że decydujące fazy Shanghai Masters nie zapewnią nam emocje nie mniejsze, niż w 1/4 finału.
Shanghai Masters 2012
Zobacz linki do Shanghai Masters 2012
Plan gier Shanghai Masters 2012 od 1/2 finału
22.09.2012 (sobota)
8:00
Judd Trump : Mark Williams
14:30
John Higgins : Shaun Murphy
23.09.2012 (niedziela)
8:30
Trump/Williams : Higgins/Murphy - I sesja
13:30
Trump/Williams : Higgins/Murphy - II sesja