O'Sullivan był nie do zatrzymania już od początku meczu. Brejkami 67, 66, 52, 70 i 65 prowadził 4:0, a po przerwie wbił kolejne 50 punktów i wydawało się, że za chwilę będzie 5:0. Przestrzelił jednak czerwoną i tego frejma podejściem 65-punktowym wykradł mu Robertson i było 4:1. Wykradziona partia nie zrobiła wrażenia na O'Sullivanie, a dla Robertsona nie była sygnałem do odrabiania strat - kilka minut później Anglik odpowiedział brejkiem 116, a potem kolejne podejście 56-punktowe pozwoliło podwyższyć mu prowadzenie na 6:1. Robertson podejściem 78-punktowym zmniejszył prowadzenie rywala do 6:2, ale ostatni frejm pierwszej sesji finału padł łupem O'Sullivana, który wbijając 105 punktów wbił swojego 999 brejka 100-punktowego i ustalił wynik na 7:2.

Druga sesja rozpoczęła się bardzo dobrze dla Robertsona, bo od razu wbił w niej brejka 120, mimo że w dużej jego części musiał grać bez różowej i czarnej. Jednak O'Sullivan szybkim brejkiem 90-punktowym wygrał kolejną partię, a potem snookerzyści już bez wbijania wysokich brejków, podzielili się sprawiedliwie po jednym frejmie. Przy stanie 9:4 obaj zeszli na przerwę, a po niej nastąpiło historyczne wydarzenie, czyli tysięczny brejk 10-punktowy O'Sullivana, który ustalił wynik meczu na 10:4. Było to dla niego 35 rankingowe zwycięstwo i do rekordu Stephena Hendry'ego brakuje mu tylko jednego takiego triumfu.

Dzięki zwycięstwu Ronnie O'Sullivan awansował na drugie miejsce w rankingu snookera wyprzedzając Marka Williamsa. Ma też duże szanse na to, aby tuż przed mistrzostwami świata być numerem jeden rankingu snookera.

Wynik finału Players Championship 2019

Players Championship 2019

Zobacz linki do Players Championship 2019