Więcej emocji mieliśmy w drodze do finału - Higgins pokonał w półfinale Neila Robertsona 4:2, Trump w tym samym stosunku wygrał z Markiem Davisem. Sam finał był praktycznie bez historii. Judd Trump szybko wygrał pierwszego frejma brejkami 47 i 42 i zaraz potem równie szybko zapisał na swoim koncie drugą partię. W frejmie trzecim mieliśmy atak na brejk maksymalny, ale po wbiciu 11 czerwonych i czarnych Trump zdecydował się na trudniejszą czerwoną, którą chybił. Byłby to drugi brejk 147 w tym turnieju, pierwszy zbudował Tom Ford. Nie byłoby to żadną sensacją, bowiem do tego czasu już cztery razy się zdarzyło, że w tym samym turnieju z cyklu PTC padały dwa brejki maksymalne. W frejmie czwartym Trump zbudował przewagę 63 punktów i dowiózł spokojnie zwycięstwo do końca.
Judd Trump za zwycięstwo zgarnął 12000 euro (i tyle samo punktów do rankingu PTC) i 2000 punktów do światowego rankingu snookera.