W finale w walce o tytuł, trofeum i nagrodę w wysokości 500.000 funtów Murphy zagra z Markiem Selbym, który pokonał Stuarta Binghama 17:15. Ich mecz był zupełnie innym widowiskiem. Spotkanie było wyrównane i nawet jeśli jeden snookerzysta wygrywał w serii kilka frejmów i wychodził na prowadzenie (nigdy wyższe niż trzy frejmy), to drugi prędzej czy później doprowadzał do remisu. Pierwsza sesja zakończyła się remisowo 4:4, po drugiej Selby wyszedł na prowadzenie 9:7. Koniec tej sesji obfitował w świetnego snookera, bowiem na dwa brejki 134-punktowe Selby'ego Bingham odpowiedział brejkiem 127. W sesji trzeciej Selby nie utrzymał prowadzenia - ten etap meczu to znacznie lepsza gra po obu stronach (w ośmiu frejmach zobaczyliśmy osiem brejków 50+, w tym 131 Binghama). Mimo lepszy gry obu snookerzystów tym lepszym i tak był Bingham i to on na koniec sesji trzeciej wyszedł na prowadzenie 13:11. W sesji trzeciej mieliśmy mnóstwo emocji. Selby brejkami 68 i 125 doprowadził do remisu 13:13. Grał płynniej niż wcześniej i bardziej ofensywnie. Przy okazji brejk 125 był setnym brejkiem na mistrzostwach, co wyrównało rekord z 2019. O pobicie tego rekordu zadbał Bingham, który w kolejnej partii wbił równe 100 punktów, dzięki czemu odzyskał prowadzenie. Na niewiele to się jednak zdało i Selby wygrywając trzy następne frejmy (brejk 132) najpierw wyrównał na 14:14, a potem wyszedł na prowadzenie i podwyższył je na 16:14. W kolejnej partii Selby prowadził 44:0 i był na dobrej drodze do zwycięstwa w całym meczu, ale Bingham świetnym 85-punktowym czyszczeniem zmniejszył prowadzenie rywala do 16:15. W tym momencie mecz z powodu braku czasu został przerwany (pierwszy taki półfinał w historii Crucible) i obaj snookerzyści wrócili do stołu po zakończeniu meczu Kyrena Wilsona i Shauna Murphy'ego. Selby wbił 41 punktów, ale Bingham ponownie dostał szansę. Jednak jego brejk zakończył się po 54 punktach, gdy Bingham źle zpozycjonował białą. Rozstrzygnięcie stało bliskie, gdy Selby postawił rywalowi snookera za zieloną i zdobył w ten sposób 20 punktów. Potem trzykrotny mistrz świata wyczyścił stół do różowej i wygrał cały mecz 17:15.
Shaun Murphy zagra w finale mistrzostw świata po raz czwarty. Do tej pory tytuł udało mu się zdobyć tylko raz, w 2005 roku. Dla Selby'ego, będzie to piąty finał mistrzostw i jak na razie tylko za pierwszym razem przegrał taki mecz. Trzy kolejne finały dały Selby'emu trzy tytuły mistrza świata.
Mistrzostwa Świata 2021
Zobacz linki do Mistrzostwa Świata 2021