Finał był porywającym meczem na wysokim poziomie, w którym była oczywiście gra taktyczna, ale znacznie więcej było wysokich brejków i agresywnego snookera. Liang Wenbo rozpoczął finał rewelacyjnie - dwa brejki 95 dały mu szybkie prowadzenie 2:0. Do przerwy to jednak Trump wygrał resztę partii i pierwsza część sesji popołudniowej zakończyła się remisem 2:2. Po przerwie Liang znów zaczął wywierać presję i podejściami 76 i 92 znów prowadził dwoma frejmami - 4:2. Trump w kolejnym frejmie doprowadził do remisu w małych punktach, ale dogrywkę na czarnej wygrał chiński snookerzysta i było już 5:2. Sytuacja Trumpa była nie do pozazdroszczenia, ale na szczęście dla niego wygrał ostatniego frejma tej sesji i przegrywał tylko 3:5.
Druga sesja zaczęła się świetnie dla Trumpa - brejk 132 pozwolił mu na zmniejszenie strat do 4:5. Ale Liang szybko podciął rywalowi skrzydła - 84 i 98 punktów dało mu szybkie dwa frejmy i chiński snookerzysta prowadził już 7:4. Trump pokazał, jak potrafi sobie radzić z presją, wygrywając ponownie dwie partie z rzędu - było 7:6. W tym momencie po raz pierwszy od dłuższego czasu pojawiła się realna szansa na doprowadzenie do remisu. Ale w kolejnym frejmie Trump prowadząc 41:7 musiał oddać stół. Pomimo trudnego układu Liang popisał się fenomenalnym czyszczeniem i prowadził 8:6. W kolejnej partii obu snookerzystom nie udało się z pierwszej okazji zbudować decydującego brejka. Ale gdy Judd Trump przestrzelił trudną czerwoną przy bandzie było jasne, że Liang Wenbo dostał wyśmienitą szansę za zakończenie meczu. Wykorzystał ją czyszcząc do różowej włącznie po czym mógł się wreszcie cieszyć ze swojego pierwszego rankingowego zwycięstwa w karierze. A jego radość jak na standardy snookera była żywiołowa - okrzykami i podskakiwaniem dookoła stołu Liang dał upust emocjom.
English Open 2016
Przydatne linki do English Open 2016