Swoją przewagę Selby zaznaczył już w pierwszej sesji. Po obu stronach była to bardzo dobra sesja, w każdej partii zobaczyliśmy notowanego brejka, w tym trzy "setki" (dwie Selby'ego i jedną Higginsa). Na początku meczu w lepszej sytuacji był Higgins, bo prowadził 2:1. Potem do głosu doszedł jednak Selby, który brejkami 85, 137 i 88 wyszedł na prowadzenie 4:2. Był to najlepszy fragment meczu i trwał on dalej, bo Higgins odpowiedział brejkiem 105, a Selby skontrował na koniec pierwszej sesji 135-punktowym podejściem.
W porównaniu z sesją pierwszą, sesja druga była już niemrawa. Higgins grał w niej znacznie gorzej, rywal podobnie, z tym że Selby mimo wszystko lepiej punktował i wbił trzy wygrywające brejki (85, 91 i 93). Te wysokie i kilka pomniejszych podejść punktowych w obliczu niemocy rywala pozwoliły Selby'emu zwyciężyć w całym meczu 10:5.
British Open 2024
Przydatne linki do British Open 2024